MENU
Jesteś tutaj: FAQ - kto pyta, nie błądzi

Ule poliuretanowe - najczęściej zadawane pytania


Poniżej znajduje się lista najczęściej zadawanych pytań dotyczących gospodarki w ulach poliuretanowych. Jeśli nie znajdziesz na niej odpowiedzi na nurtujący Cię problem, skontaktuj się z nami.

 

Czy wasze ule można kupić w ramach dotacji udzielanych przez ARiMR?
Czy ul z poliuretanu nie jest aby szkodliwy dla pszczół?

Czy w ulu z poliureanu nie ma zbytniej wilgoci?

Czy elementy waszych uli pasują do innych producentów?
Jaka jest różnica pomiędzy ulem z poliuretanu a ulem ze styroduru?
Czy pszczoły zgryzają ule z poliuretanu?
Czy wystający daszek nie przeszkadza w gospodarce wędrownej i wywożeniu uli na pożytki?
Czy ule poliuretanowe można malować?
Jak czyścić ule z poliuretanu?
Czy dzięcioł albo inne ptaki robią dziury w ulach poliuretanowych?
Czy mostek-lądowisko dla pszczół nie jest aby za małe?
Czy kłaść na spód ula pustą półnadstawkę dla uzyskania tzw. poduszki powietrznej?
W szufladzie dennicy jest trochę wody! Ratunku! Skąd ona się w ogóle wzięła!?
Ten ul strasznie lekki jest! Wiatr go nie porwie?

 

Czy wasze ule można kupić w ramach dotacji udzielanych przez ARiMR?

Tak. Nasze ule oraz pojedyncze elementy są refundowane przez Agencję Restrukturyzacji i  Modernizacji Rolnictwa w ramach dotacji na zakup sprzętu. Więcej o warunkach ubiegania się o dotacje TUTAJ

Wróć do początku listy pytań


 

Czy ul z poliuretanu nie jest aby szkodliwy dla pszczół?


Nie jest. Ule z poliuretanu używane są w pasiekach na całym świecie od około 40 lat (w Polsce około 25 lat) i zbierają praktycznie wyłącznie pozytywne recenzje. Dzięki wyjątkowemu współczynnikowi izolacyjności pozwalają pszczołom łatwo utrzymać stabilność termiczną w gnieździe. Nie przegrzewają się latem, zimowla przebiega łagodnie, zaś badania naukowe wykazały, że wiosenny rozwój rodzin i wydajność miodowa w ulach z poliuretanu są lepsze niż w ulach z innych materiałów.
Poliuretan ma też własności antyspetyczne - hamuje rozwój grzybów, wirusów i bakterii. W ulu poliuretanowym pszczoły są w mniejszym stopniu narażone na infekcje i pozostają dzięki temu w lepszej kondycji zdrowotnej. W naturze, dzięki obserwacjom naukowców kanadyjskich, zaobserwowano nawet, iż dziko żyjące w przyrodzie pszczoły dodają do plastrów woskowych poliuretan pozyskiwany z odpadków.
Wróć do początku listy pytań

 

Czy w ulu z poliuretanu nie ma zbytniej wilgoci?


Jeśli przestrzega się pewnych reguł to nie ma. A jakie to reguły, opisaliśmy dokładnie w sekcji "Gospodarka pasieczna"
Wróć do początku listy pytań

 

Czy elementy waszych uli pasują do innych producentów?


Pasują do większości uli na rynku, a także do uli ze styroduru.
Wróć do początku listy pytań

 

Jaka jest różnica pomiędzy ulem z poliuretanu a ulem ze styroduru?


Jak pomiędzy mercedesem prosto z salonu a starym zajeżdżonym golfem. A dokładniej:


Wróć do początku listy pytań

 

Czy pszczoły zgryzają ule z poliuretanu?


Nie zgryzają.
Wróć do początku listy pytań

 

Czy wystający daszek nie przeszkadza w gospodarce wędrownej i wywożeniu uli na pożytki?


Wszystko zależy od tego, czym się te ule wozi i w związku z tym, jak są układane. Jeśli dla oszczędności miejsca niezbędne jest ustawianie ich ścianka w ściankę, daszki można zawsze zdjąć i transportować osobno (w kabinie, w bagażniku). W ten sposób zapewniamy też lepszą wentylację bezpośrednio przez powałkę, co przy dłuższych trasach ma spore znaczenie. Do przewozu należy oprócz tego ule przygotować następująco:
- odwrócić wkładki wlotkowe "do góry nogami" aby pszczoły nie mogły wylatywać
- spiąć ule pasami ściągającymi.
- można wyjąć też szuflady z dennicy: to również poprawi wentylację.
Wróć do początku listy pytań

 

Czy ule poliuretanowe można malować?


Malowanie uli poliuretanowych nie jest konieczne, ale trzeba pamiętać, że na powietrzu, pod wpływem słońca ściemnieją, przybierając kolor ciemnobrązowy. Jest to reakcja naturalna, podobna do opalania skóry, nie powoduje utraty własności mechanicznych ani izolacyjnych.  Po kilku latach użytkowania ta zewnętrzna ciemniejsza warstwa wystawiona bezpośrednio na działanie promieni słonecznych może się trochę złuszczać wywołując pod palcami wrażenie "piaskowania". W związku z tym wskazane jest malowanie uli farbami przeznaczonymi do stosowania na zewnątrz, które posiadaja filtr UV.

Ule poliuretanowe może malować praktycznie każdą farbą. W odróżnieniu od styropianu i styroduru poliuretan jest odporny na prawie wszystkie chemikalia i nie istnieje ryzyko, że roztopi się pod wpływem jakiegoś rozpuszczalnika.
Przed malowaniem zalecane jest przemycie powierzchni ula acetonem, rozpuszczalnikiem uniwersalnym lub jakimś środkiem do zmywania wosku; formy do produkcji uli są bowiem smarowane rozdzielaczami na bazie wosku i część tego wosku zostaje na powierzchni wyrobu, co może powodować "oczkowanie" farby lub jej słabszą przyczepność. Można też lekko zmatować powierzchnię drobnoziarnistym papierem ściernym o gradacji 300-500. Ale naprawdę delikatnie!

UWAGA! W praktyce zostało sprawdzone, iż ule ule poliuretanowe można malować bez odtłuszczania i bez matowania wodorozcieńczalną farbą winylową "Winyl Z" produkcji firmy Malfarb. Jest to farba fasadowa przeznaczona do zastosowań na zewnątrz. Jest biała, można ją dowolnie barwić pigmentami. Malować należy dwukrotnie. Dobre efekty daje malowanie wałkiem, przy czym trzeba ją nakładać dość grubo i równomiernie rozprowadzać nie naciskając zbytnio. W trudniej dostępnych miejscach nieodzowny będzie pędzel. Po pierwszym malowaniu gdzieniegdzie widać prześwity poliuretanu, lecz po drugiej warstwie krycie jest stuprocentowe.
Podobnie, bez żadnego przygotowania podłoża, można ule poliuretanowe malować elewacyjnymi farbami akrylowymi Dekoral.
Oglądnij też poniższy film o malowaniu naszych uli:


Wróć do początku listy pytań

 

Jak czyścić ule z poliuretanu?


Ule poliuretanowe czyścimy z propolisu i wosku 2-4 % roztworem wodorotlenku sodu w ciepłej wodzie. Wodorotlenek sodu, inaczej soda kaustyczna, jest łatwo dostępny w handlu jako preparat do udrażniania rur kanalizacyjnych pod nazwą „Kret do rur”, „Spec do rur” itp. Wszelkie zabiegi należy wykonywać w rękawicach gumowych i okularach, gdyż jest to substancja silnie żrąca.
Roztwór nanosimy pędzlem ze sztucznego włosia lub gąbką, a po kilku minutach płuczemy bieżącą wodą. Można dla pewności przemyć ul słabym roztworem octu lub kwasku cytrynowego, który zneutralizuje ewentualne pozostałości sody kaustycznej.
Zapraszamy też do do obejrzenia filmiku poświęconego utrzymaniu ula w czystości:

Wróć do początku listy pytań

 

Czy dzięcioł albo inne ptaki robią dziury w ulach poliuretanowych?


Materiał nie stanowi przeszkody dla dzięcioła. Pod jego dziobem nieraz drzazgi lecą z uli drewnianych o podwójnej ściance. Dobieranie się do uli jest dla dzięcioła jednak ostatecznością i zdarza się rzadko, a jeśli się zdarza to najczęściej zimą w okolicach, gdzie brak jest naturalnego pokarmu dla ptaków. Często pasieki stojące tuż pod lasem omijane są przez dzięcioły, bo sam las dostarcza im wystarczająco pokarmu, zaś na pustkowiu lub w gęstej zabudowie dzięcioł potrafi siać spustoszenie. Podobnie rzecz się ma z sikorkami. Wniosek z tego taki, że najlepszym sposobem na uchronienie uli przed ptakami jest ich dokarmianie. Kawałek słoniny, kilka orzechów na karmniku lub wetkniętych w rozpołowiony pal (żeby zmusić dzięcioła do wysiłku przy dobieraniu się do smakołyku) , garść nasion kilkadziesiąt metrów od pasieki- to wystarczy, aby ptaki gromadziły się w innym miejscu. Śmiertelne pułapki lub strzelanie z wiatrówki są niedozwolone! Ptaki to nasi sprzymierzeńcy. Likwidują mnóstwo szkodliwych owadów, które w innym wypadku sprawiłyby nam więcej problemów niż sporadycznie podziobany ul.
Można też wypróbować następujcy sposób: Na rogach pasieki wbijamy w ziemię tyczki wysokości około 2 metrów.  Rozpościeramy naokoło uli sznurek, można też pociągnąć go po przekątnej. Do sznurka przyczepiamy kawalki kolorowej folii (np. z reklamówek), biało-czerwonej taśmy ostrzegawczej oraz paski taśm VHS i magnetofonowych.  Wszystkie te kawałki muszą mieć taką długość, aby nie ocierały się o ule i nie przeszkadzały nam w pracach pasiecznych.  Jeśli ule stoją wśród drzew i krzewów, paski folii można porozwieszać na gałęziach. Ruch powiewajaacej folii, wywoływany przez nią szum i połyskując w słońcu skrawki taśmy VHS i magnetofonowej bardzo skutecznie odstraszają ptaki. 
Wróć do początku listy pytań

 

Czy mostek-lądowisko dla pszczół nie jest aby za małe?


Nie jest. Tak naprawdę lądowisko jest bardziej dla pszczelarza niż dla pszczół. Służy bowiem głównie temu, żeby pszczelarz mógł się rozsiąść obok ula i przez pół dnia obserwować, jak jego pszczoły pracują:) I dlatego lubi mieć duże pole obserwacji:) Pszczoły, proszę zauważyć, w naturze mieszkają w dziuplach, gdzie wlotkiem jest często otwór o średnicy pięciozłotówki, lądowiska żadnego się tam nie uświadczy, a mimo to świetnie dają sobie radę, organizując bezkonfliktowo ruch z ula (dziupli) i do ula (dziupli).
Wróć do początku listy pytań

 

Czy kłaść na spód ula pustą półnadstawkę dla uzyskania tzw. poduszki powietrznej?


Jest to całkowicie zbędne, niczemu tak naprawdę nie służy i jest tylko bezproduktywną czynnością pochłaniająca niepotrzebnie czas pszczelarza. Nasze dennice same w sobie są dość wysokie, zaś izolacyjność poliuretanu jako takiego eliminuje konieczność dodatkowych kombinacji na zimę.
Wróć do początku listy pytań

 

W szufladzie dennicy jest trochę wody! Ratunku! Skąd ona się w ogóle wzięła!?


Spokojnie. Czasem zdarza się, że podczas intensywnych opadów trochę wody dostanie się przez wlotek do środka i spłynie na dennicę. Deszcz nie pada przecież całkiem prostopadle i zawsze trochę zacina. A ula nie można przecież zamknąć na cztery spusty. Wlotek musi być zawsze otwarty. Woda w dennicy bierze się tak samo jak woda w domu ma parapecie przy otwartym oknie podczas ulewy lub w progu przedpokoju, kiedy zostawimy drzwi otwarte podczas burzy. Aby jej nie zebrało się jednak za dużo, ule powinny być ustawiane na stojakach/podstawach z minimalną pochyłością około 1 procenta w kierunku wlotka.
Wróć do początku listy pytań

 

Ten ul strasznie lekki jest! Wiatr go nie porwie?


Nie porwie. Pusty ul jest rzeczywiście lekki - waży około 9 kg. Ale pustego ula w pasiece nikt przecież nie stawia! Sam jeden korpus wraz z ramkami, woskiem, miodem, pyłkiem i pszczołami będzie ważył od 10 do 30 kg. Waga całego ula (z dwoma korpusami i półnadstawką) w miodnym roku tuż przed miodobraniem może  sięgnąć 100 kg. Nie ma obaw, że wiatr go nam porwie. Trzeba jednak pamiętać, że samego daszka ramki, wosk, miód i pszczoły nie dociążą. Będzie on zawsze ważył swoje półtora kilograma i dla bezpieczeństwa należy na nim kłaść cegłę. Można ewentulanie cały ul przypiąć specjalnym pasem do stojaka.
Wróć do początku listy pytań

Zapraszamy  do polubienia naszego profilu na Facebooku Będziemy tam umieszczać informacje o promocjach, konkursach, wyprzedażach i nowych produktach.

 

Wszystkie prawa zastrzeżone.
Strona wykonana przez doneta.pl